NIE dla Tunezji – poraz drugi

Brutalny zamach terrorystyczny na hotel w Sousse w Tunezji. Według tunezyjskiego deputowanego Moncefa Cheika Rouhou wśród 28 zabitych byli turyści z Polski, Niemiec, Anglii i Czech. 12 rannych osób jest hospitalizowanych. Liczba ofiar popołudniu wzrosła do 37. Polski MSZ twierdzi, że w wśród ofiar nie ma obywateli polskich, którzy wyjechali do Tunezji z polskimi biurami podróży. Nic jednak nie wiadomo o turystach indywidualnych. Przypominamy: do zamachu doszło krótko po godzinie 12.00 w miejscowości Sousse na plaży w pobliżu hoteli Soviva i Imperial Marhaba. Napastnicy otworzyli ogień do plażowiczów z broni maszynowej.

Kurort jest bardzo popularny wśród turystów – również wśród Polaków. Plażowiczów zaatakowało prawdopodobnie dwóch napastników uzbrojonych w karabiny Kałasznikowa. Według ostatnich doniesień wciąż trwa wymiana ognia między policją a jednym z napastników.

Strzały rozpoczęły się na plaży przed hotelami w turystycznej dzielnicy Sousse Marsa al-Kantawi. Potem napastnicy przenieśli się prawdopodobnie do hotelu Riu Imperial – według nieoficjalnych informacji w kurorcie przybywają Polacy.

To kolejny taki zamach w Tunezji. W marcu islamiści zaatakowali muzeum Bardo w Tunisie. Zginęły wtedy 23 osoby, w tym dwóch Polaków. Wśród zabitych byli też obywatele Japonii, Włoch, Kolumbii, Hiszpanii, Australii, Francji, Wielkiej Brytanii, Belgii i Rosji.

1S7A3799-copie1-400x250

Można by powiedzieć, że akcja polskich celebrytów pt. Tunezja – jadę tam odbiła się im mocną czkawką i po raz drugi na szczęście taka się nie odbędzie.